Ja ci powiadam, ja ci powiadam – Sosnowiec

Tekst pieśni:

Ja ci powiadam, ja ci powiadam
pokochaj hutnika,
ja ci powiadam, ja ci powiadam,
pokochaj go.

Bo hutnik choć goły,
lecz jednak wesoły,
ja ci powiadam, ja ci powiadam,
pokochaj go.

Opis miejscowości:

Miasto na prawach powiatu, w województwie śląskim. Przynależy do Zagłębia Dąbrowskiego.

Tytuł pieśni:

Ja ci powiadam, ja ci powiadam

Informator:

Józef Czechowski, urodzony w 1915 roku

Data nagrania:

30.01.1968 roku

Opis nagrania:

Na taśmie nagrano 26 utworów w wykonaniu informatora. W zbiorach A. Dygacza dostępny jest oryginalny maszynopis z tekstem. Pieśni o miłości stanowią najliczniejszą grupę wśród pieśni hutniczych. Teksty o zalotach i romansach eksponowały zalety hutników, ukazywały ich pogodę ducha oraz pracowitość, która nie zawsze wiązała się z dostatkiem. Jednak często podkreślano, że hutnik – mimo przeciwności losu – zawsze pozostaje optymistą, który radzi sobie w trudnych sytuacjach i zapewnia swej ukochanej stabilizację życiową. Z historiami miłosnymi przeplatają się zatem wątki pracy, ale również symbolicznej butelki wina, która nadaje im humoru, figlarności i swawoli. Hutnik miał powodzenie u kobiet, które wybierały go, odrzucając zaloty murarza czy też stolarza. Kult pracy obecny w pieśniach tej grupy zawodowej, podobnie jak w twórczości górniczej, mógł być powodem, iż – zdaniem Adolfa Dygacza – gorące erotyki hutnicze nacechowane były znacznie mniejszą witalnością od chłopskich.

Słowa klucze:

pieśń zawodowa, hutnictwo, miłosna – zalotna