Przez siemońską wieś – Siemonia
Tekst pieśni:
Przez siemońską wieś, wydeptana ścież,wydeptała ją najmilsza, jak nosiła jeść.
Jak jeść nosiła, Boga prosiła,
ażebym już jak najprędzej Janku twoją była.
Pytałem się raz, komu serce dasz,
i ten wianek z drobnej mirty, co na głowie masz.
Nie dam nikomu, tobie najmilszy,
jak będziemy jutro ślub brać w kościele na mszy.
A jak ślub brali, Veni Creator grali,
a pan młody z panią młodą gorzko płakali.
A wy druhenki, weźcie chusteczki
i otrzyjcie pani młodej spłakane oczki.
My jej otarły, a ona płacze,
bo przez ciebie drogi Jasiu swój wianek tracę.
Nie tracisz sama, tracimy oba,
będziemy się dorabiali kawałka chleba.
Kawałka chleba, kawałka sera,
będziemy Boga prosili o pierwszego syna.
Pierwszego syna, drugą córeczkę,
będziemy ją piastowali jako laleczkę.